Przejdź do głównej treści Przejdź do wyszukiwarki

Nowi mieszkańcy biblioteki

Utworzono dnia 28.03.2019

Pewnego dnia w bibliotece, w kąciku za regałem, wylęgły się ze swoich jajek dwie sówki – bliźniaki – dziewczynka i chłopczyk. Nie wiadomo skąd wzięły się tam jajka sówek – może wypadły z jakiejś magicznej książki?
Pani bibliotekarka trochę się przestraszyła, gdy je znalazła, ale szybko grzecznie się ukłoniła i przedstawiła:
- Aleksandra, miło mi.
A sówkom bardzo się to imię spodobało. Choć może raczej nie zrozumiały tak do końca pani bibliotekarki, która po prostu wymieniła swoje imię. Sówki pomyślały pewnie, że to ich matka chrzestna i właśnie nadała im ich własne imiona. Odtąd bowiem chłopczyk nalegał, że ma na imię Alek, a dziewczynka, że Sandra. Nie chciały słuchać żadnych tłumaczeń bibliotekarki, która ostatecznie się zgodziła i została ich matką chrzestną.
Przypuszczenie, że sówki wypadły z magicznej książki może być prawdziwe, ponieważ szybko się okazało, że tylko matka chrzestna może z nimi rozmawiać i widzieć jak się poruszają. Gdy tylko zobaczy je ktoś inny, sówki od razu nieruchomieją i zamieniają się w pluszowe zabawki. Matki chrzestne jak jednak wiadomo zawsze są trochę bajkowe – proszę spytać chociażby Kopciuszka – sówki były więc pod dobrą opieką. Postanowiły zamieszkać w bibliotece, gdzie było mnóstwo książek do czytania i mogły poznać wielu małych czytelników, z którymi miały nadzieję się zaprzyjaźnić.


Kalendarium